Poezja egzystencjalna odtwarza związek pomiędzy ciałem i duszą
sobota, 20 czerwca 2015
Modlitwa pustelnika
Szepcę modlitwę moją o Chryste Wieczysty
Z głębokiej puszczy nad strumieniem czystym
Znad rozlewiska co ziemię obmywa
Jako obmywa grzechy Twa łaska prawdziwa
Szepcę do Ciebie wprost z ptasiej polany
Która chórem rozmawia z Bogiem swoim Panem
Mówię czując na plecach ciepło południowe
Co spływa z niebios na zioła godowe
Mówię z kościoła co zawsze najczystszy
Pełny powietrza, deszczu i stropów gwiaździstych
Czytam Ewangelię w ornacie zieleni
I marzę o tym by w złocie jesieni
Żyć jak w modlitwie nieprzemijającej
Gdzie by mnie wiatr postawił pod twym bożym słońcem
Tłum. E. Bryll
Wiersz z X wieku.prawdopodobnie napisany przez św. Manchora (Irlandia)
Subskrybuj:
Posty (Atom)