młodym duchom
wpłyń w wędrowne łąk kobierce
nawet w słońce pod strumieniem
co w tatrzańskich gąszczach płynął
i w bielutkie twarze dziewcząt -
w kwiatach polnych nad równiną
- rozdmuchane w lekkim wietrze
gdy czar ducha był aniołem
gdy łódź z kwiatów płyń pokojem
tak jak ongiś ja płynąłem
Agamemnon
14.04.2011 14:49